Przez dwa listopadowe dni trwało u nas Święto Karpia. Spotkania, pokazy, konkursy i zabawa promowały to, z czego znany jest Niemodlin - smaczną i zdrową rybę.
Tegoroczne Święto Karpia rozpoczęło się konferencją rybacką w Graczach pod nazwą „Hodowla karpia szansą zrównoważonego rozwoju Opolszczyzny”. Obecnych w „Dworku” prelegentów i gości przywitał prezes Lokalnej Grupy Rybackiej „Opolszczyzna” Jakub Roszuk, a także burmistrz Niemodlina. - Serdecznie witam w gminie Niemodlin. Mam nadzieję, że konferencja, która po raz kolejny odbywa się w Graczach, na ziemi niemodlińskiej, przyczyni się do tego, że jakość hodowanej przez państwa ryby, będzie coraz wyższa i że sprzedaż będzie wyższa, i podatki, które też płacicie, będą wysokie – powiedział Mirosław Stankiewicz, w żartobliwy sposób nawiązując do tematu konferencji. W wystąpieniach prelegentów nie zabrakło podsumowań. Agnieszka Zagola, dyrektorka Oddz. Terenowego w Opolu Agencji Rynku Rolnego przedstawiła realizację Funduszu Promocji Ryb w kraju i w opolskim regionie. Dyrektor Ośrodka Kultury w Niemodlinie, Katarzyna Paszula-Gryf zaprezentowała historię Święta Karpia w Niemodlinie.
- Na konferencji poruszany był także temat przyszłości, a dokładniej przyszłych okresów programowania dla akwakultury śródlądowej. Nie wiemy jeszcze, jakie będą środki przeznaczone przez Komisję Europejską, ale są to dla nas ważne fundusze. Polska ma ogromny potencjał w hodowli karpia i pstrąga, a Opolszczyzna zajmuje trzecie miejsce w kraju w produkcji karpia, więc chcemy te środki pozyskiwać, aby modernizować nasze gospodarstwa. Ponadto tematem konferencji były problemy, z jakim borykają się rybacy. Przede wszystkim jest to problem szkód wyrządzanych przez kormorany oraz próba wpisania do Prawa wodnego nowej opłaty za pobór wody wykorzystywanej do hodowli. Nie zgadzamy się na to. Na konferencji omówiliśmy również i pokazywaliśmy potencjał żywności, która jest zdrowa, w którą warto inwestować, jak również walory pozaprzyrodnicze stawów – podsumował konferencję Jakub Roszuk.

 
Drugim wydarzeniem pierwszego dnia Święta Karpia było wręczenie nagród laureatom konkursu plastycznego dla dzieci „Mały Karpik”. W tym roku miało ono miejsce na sali widowiskowej Ośrodka Kultury. Oprócz laureatów, rodziców i sponsorów nagród, w uroczystości uczestniczyły również całe klasy z niemodlińskich szkół podstawowych. Na pewno samo wyjście na scenę i brawa od publiczności były niemałym wyróżnieniem dla laureatów. - W tym roku poziom był bardzo wysoki. Pojawiły się prace przestrzenne, makiety, formy wypukłe, czego do tej pory nie było w takich ilościach. Byliśmy bardzo zaskoczeni i długo musieliśmy wybierać prace, które zostały nagrodzone. Chciałbym wam wszystkim podziękować w imieniu jury, ponieważ wykonaliście wiele dobrych prac – powiedział Michał Graczyk, jeden z jurorów konkursu. Wyniki Małego Karpika podaliśmy w poprzednim numerze. Tutaj warto tylko wspomnieć, że nagrodę Grand Prix otrzymała Patrycja Kasprzyszyn ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Niemodlinie za makietę stawu rybnego.
- Mam podobny staw u babci. Bardzo mi się podobało na nim łowić ryby i chciałam taki zrobić na konkurs. Wykonanie pracy zajęło mi parę dni. Najwięcej pracy było przy zrobieniu ludzików z plasteliny. Nie spodziewałam się, że moja praca zdobędzie nagrodę. Myślałam, że może tylko wyróżnienie – powiedziała Patrycja. Po wręczeniu nagród obecni w Ośrodku Kultury uczestnicy konkursu obejrzeli spektakl teatralny „O rybaku i złotej rybce”.





Następny dzień Święta Karpia, już po raz drugi, rozpoczął się na niemodlińskim Rynku pokazem kulinarnym, na którym kucharze Opolskiej Akademii Kulinarnej przygotowywali potrawy z karpia. Główny kucharz, Paweł Pingot, prezes Stowarzyszenia Kucharzy Regionu Opolskiego, tłumaczył zgromadzonym tajniki przygotowywania potraw z ryb, m.in. pokazywał jak filetować karpia. Efektem pracy była zupa rybna „ucha”, faszerowane papryki i karp smażony i wędzony z kapustą. Nie zostały żadne niezjedzone potrawy, a wśród uczestników pokazu dało się słyszeć słowa „dobre” i „smaczne”. Tak smakował karp, któremu stereotypowo wytyka się, że ma ości, jest tłusty i czuć go mułem. - Karpia mułem nie czuć, mogę o tym zapewnić. Hodowcy oczyszczają stawy. Jeśli chodzi o ości, to pokazywałem dzisiaj, jak należy karpia filetować, aby go ich pozbawić. Na pewno rybę jest trudniej przygotować niż schabowego. Po prostu trzeba próbować, bo trening czyni mistrza. A jeśli chodzi o smak, to tutaj już my o nim decydujemy poprzez różne marynaty i przyprawy – powiedział Paweł Pingot.


Dalsza część sobotniej imprezy powróciła do Ośrodka Kultury, gdzie odbyła się gala wręczenia nagród laureatom XI Międzynarodowego Konkursu Rysunku Satyrycznego „Karpik 2013”. Na widowni znaleźli się mieszkańcy gminy Niemodlin, rysownicy, władze samorządowe, delegacje miast partnerskich Stity (Czechy) i Doliny (Ukraina), radni Rady Miejskiej w Niemodlinie, przedstawiciele organizatorów i goście. Spośród 414 prac autorstwa 192 rysowników z 42 krajów, jury Grand Prix i wyróżnienie przyznało Zbigniewowi Woźniakowi ze Zduńskiej Woli za pracę przedstawiającą łódź, na której płynie sklep rybny, a w jej sąsiedztwie wędkarze próbują coś złowić. – Obracam się w takim towarzystwie, w którym jest mnóstwo wędkarzy i często przyjeżdżają bez ryb – śmiał się zwycięzca Karpika. Dwie równorzędne pierwsze nagrody otrzymali Tomaszowi Rzeszutkowi ze Szczecina i Krzysztofowi Grzondzielowi z Mysłowic. W tym roku wychodzący na scenę laureaci, jak i zgromadzona publiczność, mogli czuć się wyjątkowo bezpiecznie, ponieważ jurorzy wcielili się w rolę WOPR-owskich ratowników. Oprócz rysowników, uhonorowany został również dyrektor Gospodarstwa Rybackiego w Niemodlinie Marek Adamus, który otrzymał statuetkę Karpika za to, że od pierwszej edycji konkursu wspiera jego ideę i organizację. Usłyszał także od wszystkich zaśpiewane „Sto lat” z okazji rocznicy urodzin. Po ceremonii rozdania nagród na scenie wystąpił Kabaret Skeczów Męczących ze świetnym Jarosławem Sadzą. Nie zabrakło znanego Śruby oraz sporej dawki improwizacji w występie kielczan.







 Po występie kabaretu, na Ścianie Satyryków uroczyście odsłonięto kolejne trzy tablice uznanych artystów, tym razem byli nimi: Magdalena Wosik, Tomasz Rzeszutek i Wiesław Zięba.

Kolejnym punktem Święta Karpia było otwarcie wystawy prac konkursowych oraz degustacja rybnych potraw. Pierwsi zrobili to jurorzy Polsko-Czeskiego Konkursu na Potrawę z Ryb: Paweł Pingot (przewodniczący), burmistrz Niemodlina Mirosław Stankiewicz, starosta miasta Stity Jiri Vogel, burmistrz Doliny Wołodomir Garazd, Jakub Roszuk – prezes LGR Opolszczyzna, Agnieszka Zagola – dyrektor OT ARR w Opolu oraz Katarzyna Paszula-Gryf – dyrektor Ośrodka Kultury w Niemodlinie. Najlepsze okazały się roladki z ziołami w sosie grzybowym przygotowane przez Danutę i Martę Gryl z Krogulnej. - Tajemnicą sukcesu są borowiki i karp ze stawu w Krogulnej, gdzie znajduje się gospodarstwo rybackie. Potrawa nie jest trudna, a gotowanie jest moim hobby. Od wielu lat biorę udział w konkursach na potrawy z karpia. Lubię to, co robię, dlatego to robię – powiedziała zadowolona zdobywczyni Grand Prix.
Pozostałe nagrody w konkursie kulinarnym.
Nagrody Polskiego Towarzystwa Rybackiego:
I – Zbigniew Świderski za Karpia z kniei,
II – Jana Tejklova za Uzeny uhor (wędzony węgorz),
III – Agata Dwojak za Budyń rybny z sosem chrzanowym.
Wyróżnienie otrzymał Hotel Domino za Karpia w szuwarach.
Nagrody Agencji Rynku Rolnego:
I miejsce – Janina Hołówka za Roladę rybno-szpinakową,
II miejsce – Hana Katzerova za Łososia ze szparagami w migdałowym sosie,
III miejsce – Barbara Paluszkiewicz za Roladę z karpia.
- Ja patrzę trochę inaczej na potrawy niż reszta jurorów. Zwracam dodatkowo uwagę na pracochłonność i serce, które zostały włożone w potrawę, a które nie zawsze są widoczne na talerzu, a ja wiem, jak to wygląda od kuchni. Potrawy były urozmaicone. Jestem zadowolony i był to dla mnie zaszczyt, że mogłem ich spróbować, bo są to często potrawy przekazywane z pokolenia na pokolenie. Osoby, które przystąpiły do konkursu, wygrały go. Wszystkie – powiedział przewodniczący jury.

Rozstrzygniecie konkursu kulinarnego i degustacja potraw z karpia zakończyły tegoroczne obchody karpiowego święta. Zapraszamy na wystawę pokonkursową do Ośrodka Kultury oraz do spożywania świeżych i zdrowych ryb z niemodlińskiej hodowli. Nie tylko w święta.
mk